Wyprawa na Żwirkowe 18.03.2013 r.
- Drukuj
- 18 mar 2014
- Wyprawy wędkarskie
Zima to taki najnudniejszy okres dla wędkarza. Siedząc ciągle przed komputerem lub telewizorem, postanowiłem ruszyć w plener.
Wybór padł na jezioro Żwirkowe.
Pogoda nie za bardzo na taką wyprawę ale co tam jadę. Nad jeziorkiem ponuro, trochę pada. Po drugiej stronie jeziora na grobli też jakiś szaleniec wędkuje.
Rozkładam pierwszy raz w tym roku bata i zarzucam z przynęta pinka. Godzina mija ani puknięcia. Zmiana przynęt na inne nic nie daje. Studnia.
Po dwóch godzinach zwinąłem sprzęt i do domu.
Jeszcze jest za wcześnie na łowienie na jeziorze Żwirkowym.
Wybór padł na jezioro Żwirkowe.
Pogoda nie za bardzo na taką wyprawę ale co tam jadę. Nad jeziorkiem ponuro, trochę pada. Po drugiej stronie jeziora na grobli też jakiś szaleniec wędkuje.
Rozkładam pierwszy raz w tym roku bata i zarzucam z przynęta pinka. Godzina mija ani puknięcia. Zmiana przynęt na inne nic nie daje. Studnia.
Po dwóch godzinach zwinąłem sprzęt i do domu.
Jeszcze jest za wcześnie na łowienie na jeziorze Żwirkowym.
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Brak ocen. Może czas dodać swoją?